Wczasy we Władysławowie jako piękne wspomnienia, które nigdy nie przeminą

Od dawna wiemy, że plaże symbolizują odprężenie i tym razem przez wodę pozwala uwolnić się od stresu . Jest to coś w szumie fal, słonego powietrza i szerokiej przestrzeni niebieskiego, która ciągnie nas w spokojny stan. Instytut Higieny i Zdrowia Publicznego z siedzibą w Bonn w Niemczech opublikował w czerwcu raport, który mówi, że krajobraz zawierający wodę jest bogaty w korzyści z psychologii środowiskowej. Związek między wodą – którą naukowcy nazywają „niebieską przestrzenią”, termin, który osobiście kocham – i zdrowie psychiczne jest ogromny. Więc jeśli kiedykolwiek sądziłeś, że kontemplacje wzdłuż wody są dobre dla duszy, masz całkowitą rację.

Ostatnio testowałem tę teorię, kiedy spędziłem tydzień na plaży we Władysławowie, gdzie mój rozkład zajęć (na warunkach wakacyjnych) obracał się całkowicie wokół Morza Bałtyckiego. Po pierwsze, wybrałem pokoje we Władysławowie. Wyznaczanie transportu jest jednym z moich stresów. Gdybym musiał wsiąść do autobusu lub wspiąć się na miejsce kierowcy samochodu, aby dotrzeć na plażę, nie mogłem skutecznie odprężyć się po zaparkowaniu w szezlongu na piasku. I zamiast biegać po lokalnych ulicach, aby ćwiczyć lub ćwiczyć, uderzając w atrakcje kulturalne, popływałam w oceanie przez kilka godzin każdego popołudnia. W nocy skutki wiatru, oparzeń i soli na mojej skórze – nie mówiąc już o pięknie morza – ukołysały mnie do snu przy minimalnym zachęcaniu. Nie trzeba wspominać, że codziennie też dużo myślałem na plaży, niezależnie od tego, czy pływałem, czy drzemałem, biorąc w sobie zmysłowe urządzenia wody. Chociaż nie wsiadłem do samolotu z powrotem do domu z głębokimi stwierdzeniami o zmianach w życiu, takich jak wyrwanie mojego rodzinnego miasta lub opuszczenie mojej pracy, lub wreszcie położenie kresu toksycznym przyjaźniom, zostawiłem Miami z czystym, niezmąconym umysłem, który ostatecznie pozwala przestrzeni, aby później podejmować decyzje z holistycznym spojrzeniem.

Długoterminowe korzyści z wakacji w pobliżu plaży są ogromne. Zdjęcia, które wziąłem, pomagają mi wracać myślami do tego miejsca, na wypadek, gdyby mój umysł był tak oderwany od codziennych szczegółów, że nie mogę od razu tam pójść.

Dopóki nie wybierzesz się na wakacje na plaży, pomyśl o przycinaniu artykułów z zachwycających linii brzegowych z czasopism podróżniczych. Przyklej je do biurka, lodówki lub schowaj w rogu lustra w łazience. Ta mała wysepka lub odosobniona plaża – i jej błękitne wody – może być twoją oazą, dedykowanym obrazem symbolizującym rozprężający stres. Nie możesz dostać się na plażę w przyszłym tygodniu lub w następnym roku, ale twój umysł może cię tam zabrać – jeśli na to pozwolisz.